Listopad w świetlicy
Listopad przyniósł trochę refleksji o tych, którzy odeszli. Dzieci opowiadały o tradycji Święta Zmarłych. Świetliczaki wykonały flagi i orzełki różną techniką plastyczą oraz opowiadały co wiedzą o losach naszego kraju.
W listopadzie obchodziliśmy w świetlicy również święto dyni. Tego dnia dzieci miały za zadanie przyjść ubranym na pomarańczowo. Zajęcia zaczęliśmy od zabaw takich jak: Ile jest dyń?, Dyniowe kręgle, Co znajdziemy w dyni?, Slalom z dynią itp. Następnie dzieci wykonały prace plastyczne metodą wydzieranki, a na koniec mogły zrobić zdjęcia w przygotowanej wcześniej przez wychowawców fotobudce.
Wśród wielu różnorodnych form zajęć świetlicowych najbardziej lubianymi przez dzieci są zabawy ruchowe, dlatego też zaprosiliśmy do świetlicy pana Piotrka Połodziuk, studenta Wychowania Fizycznego – AWF i wieloletniego piłkarza. Pan Piotrek opowiedział dzieciom o swojej karierze sportowca, oraz przyniósł medale i puchary, a nawet koszulki, w których zaczynał przygodę z piłką nożną i które przyniosły mu szczęście. Na zakończenie pan Piotrek poprowadził z dziećmi zajęcia ruchowe, którym nie było końca.
Kolejnym gościem zaproszonym do świetlicy w listopadzie była pani Joanna Ćwiek, masażystka i rehabilitantka osób niepełnosprawnych intelektualnie i ruchowo w Domu Pomocy Społecznej w Gaju. Pani Asia wyjaśniła dzieciom, że wielogodzinne siedzenie przy biurku, komputerze, telewizorze itp. przyczynia się do wad postawy u dzieci. Zaleciła dzieciom spędzanie aktywnego czasu na dworze oraz uprawianie sportu. Następnie przedstawiła kilka ćwiczeń korygujących wady postawy, przy pomocy dzieci. Nasz gość z wielką chęcią wykonał również masaż relaksacyjny jednemu z uczniów, do którego ustawiały się kolejki…
W listopadzie obchodziliśmy też „Andrzejki”. W związku z tym ,że dzieci miały zapewnione atrakcje na szkolnym balu, my postanowiliśmy zrobić w świetlicy imprezkę na słodko. Zgromadziliśmy różne smakołyki i tak przy wspólnym konsumowaniu, żartowaniu i opowiadaniu dowcipów zakończyliśmy listopad.