Rozstrzygnięcie konkursu poetyckiego
„Poezja to
szczery głos duszy ludzkiej,
wybuch pewnej formy namiętności”
Stefan Żeromski – Ludzie bezdomni
Poezja to coś więcej niż wers, czy rym.
Poezja to dzielenie się swoimi emocjami
z innymi ludźmi. To uniwersalny język zrozumiały dla każdego, w każdym wieku, w
każdym miejscu, w każdym zakątku świata…
W tym roku szkolnym z okazji Światowego Dnia Poezji został zorganizowany przez pracowników biblioteki szkolnej konkurs poetycki „A wiosna tuż. tuż”.
W konkursie wzięli udział chętni uczniowie z klas IV-VIII. Jury w składzie: p. Aleksandra Styczek, p. Martyna Czarnak-Kiełczykowska, p. Anna Milczarek i p. Beata Tryc postanowiło przyznać następujące nagrody i wyróżnienia:
I miejsce – Wiktoria Kowalczuk kl. VIIIe
II miejsce – Rebeka Wytrykowska kl. Vd
Maja Kalicka kl. Vb
III miejsce – Gabrysia Chmiel kl. IVc
Gratulujemy!
Beata Tryc, Anna Milczarek
A oto prace laureatów:
W OCZEKIWANIU NA WIOSNĘ
Łąko! Za oknem moim! Do Ciebie jak do matki!
Z rana do marcowego słońca swe głowy wyciągają bratki.
Kto nie widział mgieł sunących się nad ziemią o świcie,
Ten nie wie, co znaczy prawdziwe życie.
Kiedy wiosną ze snu wszystko do życia się budzi,
Białe żagle łabędzi na stawie zachwycają ludzi,
Klucze żurawi otwierają zielone wrota wiosny,
Wtedy człowiek rześki, wesoły, szczęśliwy i radosny.
I do tańca się zrywa, wszystko gra i śpiewa.
Choć bez liści jeszcze, to już szumią drzewa.
I ptaki w górze między obłokami resztki zimy gonią,
I skowronki dzwoneczkami nad głowami dzwonią.
Tymczasem uciekają myśli me daleko,
Ponad łąkę zieloną, ponad błękitu rzeką,
Bo nie w głowie mi wiosna ani nic z powyższej listy.
Dla mnie przyjdzie wiosna, gdy napiszę test ósmoklasisty.
Wiktoria Kowalczuk 8e
WIOSNA
Wyszłam rano do ogródka,
całkiem sama, wesolutka.
Może spotkam dziś wiosenkę
i zaśpiewam jej piosenkę?
Ach, ta wiosna kolorowa!
Kropelkami deszczu mruga.
Promyk słońca znów zaświeci,
rozweseli wszystkie dzieci.
Krokusiki wcześnie wstały
i się w górę rozciągały.
Znów pierwiosnek ujrzał słońce
i się zaśmiał jak zające.
Wiosna puka w leśne domki.
Wystrzeliła kwiatów pąki.
Już bociany przyleciały,
a pszczółeczki się witały.
Na jabłonce kwitną pąki,
wypatrują jabłek bąki.
Leci pliszka i skowronek,
znów ćwierkają cały dzionek.
Drzewa głośno zaszumiały,
swoje liście pokazały.
Ptaszki gniazdka już uwiły,
bo rodzinę powiększyły.
Żabki głośno zakumkały,
a ropuchy spać nie chciały.
Witaj wiosno zwariowana!
Moja droga, ukochana.
Rebeka Wytrykowska kl. Vd
IDZIE WIOSNA
Idzie wiosna, idzie…
żwawym równym krokiem,
złotym blaskiem słońca
Zagląda do okien.
Czapa śniegu na dachu
zalewa się łzami,
żegnając długą zimę
wraz z jej urokami.
Wiosna budzi przyrodę
swoimi prawami,
obsypując wierzby
srebrnymi kotkami.
Z resztek kry uwalnia
jeziora i rzeki
przywołuje ptaki
z podróży dalekiej.
Sieje kwiaty w lesie
pierwiosnki, sasanki,
jałowce okrywa
w pajęcze firanki.
Młode pędy rosną
Na gałęziach sosny,
Mrówki już pracują
Czując ciepło wiosny.
Powitamy wiosnę
Ludowym zwyczajem,
Utopimy Marzannę
Nad modrym ruczajem.
Maja Kalicka kl. Vb
WIOSNA
Pada, leci jak z torpedy w bzy wysokie,
A to wiosna jak z torebki.
Na ulewę już się stawia,
A to słońce na mym turkusowym niebie.
Czyżby wiosna już przybyła?
Czy to los natury się przedstawia?
Nie! To wiosna, wiosna krokiem wchodzi na natury łonie!
Nagle na zjawiskowym niebie tęcza się przedstawia.
Ale jak to? Ale jak to?
Przecież los przed chwilą stanął.
Ja tu parasolkę trzymam, a tu tęcza, tęcza chyba!
Wiosna swe psikusy tworzy,
A ten kto się nabierze,
Temu wiosna głowę spierze.
Gabrysia Chmiel kl. IVc